Chyba większość z Nas przygotowuje na święta sernik :). Ja osobiście bardzo go lubię jednak dla mnie nie zawsze musi być on klasyczny. Ponieważ Wielkanoc kojarzy mi się bardzo z marcepanem postanowiłam tym razem przygotować sernik marcepanowy :). To był totalny eksperyment, nie miałam pewności jaką będzie miał konsystencję, czy użyłam odpowiednich proporcji składników i jak masa marcepanowa zachowa się w serniku. Efekt końcowy jednak bardzo mile mnie zaskoczył. Sernik ma zbitą ale jednocześnie bardzo kremową konsystencję. I do tego wyczuwalny smak marcepanu :) Idealny na nadchodzące święta :)
Składniki:
Spód:
150 g ciasteczek pełnoziarnistych (np. SAN Złotokłose)
40 g rozpuszczonego masła
1. Dno tortownicy o średnicy 20 cm wykładamy papierem do pieczenia. Boków tortownicy niczym nie smarujemy.
2. Ciastka drobno kruszymy ręcznie lub w blenderze i dokładnie mieszamy z rozpuszczonym masłem. Masa musi przypominać mokry piasek.
3. Wykładamy nimi dno tortownicy i wyrównujemy, aby powstała gładka warstwa. Tak przygotowaną formę wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180°C i pieczemy 10 minut.
Masa serowa:
400 g twarogu sernikowego (np. Mój ulubiony)
250 g serka mascarpone
1,5 łyżki maki pszennej
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
2 jajka +1 żółtko
200 g masy marcepanowej
4 łyżki cukru pudru
100 ml śmietanki 30%
ziarenka z 1 laski wanilii
3-4 krople aromatu lub ekstraktu migdałowego
1. Wszystkie składniki wyciągamy z lodówki ok. 2 godziny przed rozpoczęciem pieczenia.
2. W misce dokładnie mieszamy masę marcepanową z rozkłóconymi jajkami na gładką masę. Zajmie to chwilę zanim marcepan dokładnie połączy się z jajkami. Można zrobić to drewnianą łyżką lub ręcznym mikserem.
2. W misce dokładnie mieszamy masę marcepanową z rozkłóconymi jajkami na gładką masę. Zajmie to chwilę zanim marcepan dokładnie połączy się z jajkami. Można zrobić to drewnianą łyżką lub ręcznym mikserem.
3. W misie miksera umieszczamy wszystkie pozostałe składniki masy serowej i dodajemy do nich masę marcepanową. Krótko mieszamy mikserem na najniższych obrotach.*
4. Gotową masę wylewamy do przygotowanej wcześniej tortownicy i wyrównujemy.
5. Aby sernik był gładki i nie pękał najlepiej piec go w „kąpieli wodnej”. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 150°C.
6. Formę z sernikiem owijamy dwoma warstwami foli aluminiowej aby nie dostała się do niej woda i wkładamy do większego naczynia żaroodpornego lub głębokiej blachy z piekarnika.
7. Do naczynia lub blachy wlewamy gorącą wodę do połowy wysokości tortownicy. Aby sernik był biały wystarczy przykryć go folią aluminiowa tak, aby nie dotykała wierzchu masy.
8. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy ok. 1,5 godziny. Ponieważ piekarniki bywają różne najlepiej obserwować sernik. Jest dobry kiedy jego wierzch jest ścięty i elastyczny. W razie potrzeby wydłużyć czas pieczenia i odrobinę zwiększyć temperaturę np. do 160°C.
9. Ponieważ sernik nie lubi drastycznych zmian temperatury studzimy go w wyłączonym piekarniku przy uchylonych drzwiczkach przez godzinę. Po tym czasie wystawiamy go na blat do całkowitego ostygnięcia, a gdy jest już chłodny wstawiamy do lodówki.
10. Sernik najlepiej smakuje po schłodzeniu przez 12 godzin.
* Nie należy robić tego długo, aby nie napowietrzać masy. Zbyt mocne napowietrzenie masy serowej zwiększa ryzyko pękania sernika.
Polewa czekoladowa:
1/2 kostki margaryny
4 łyżki śmietany 18%
4 łyżek ciemnego kakao
1/2 szklanki cukru
1. W garnku podgrzewamy razem śmietanę, margarynę oraz cukier.
2. Cały czas mieszamy do momentu aż masa się zagotuje.
3. Kiedy zaczyna wrzeć dodajemy kakao i energicznie mieszamy aby nie zrobiły się grudki.
4. Gotową polewę odstawiamy o przestudzenia i lekkiego zgęstnienia, a następnie dekorujemy nią schłodzony sernik.