Sunday, August 24, 2014

Czekoladowa tarta z dżemem wiśniowym, crème pâtissière i owocami



Pomysł na przygotowanie tarty powstał z połączenia dwóch przepisów, które jakiś czas temu znalazłam w poszukiwaniu przepisu na idealne kruche ciasto czekoladowe oraz dodania szczypty własnej inwencji :). Przepis na kruche ciasto oraz porady, dzięki którym wychodzi pyszne odnalazłam na stronie http://kuchnialidla.pl/product/tarta-czekoladowa-z-konfitura-z-czarnej-porzeczki natomiast do przygotowania kremu budyniowego tzw. crème pâtissière inspirację zaczerpnęłam z bloga, którego często śledzę mianowicie http://madameedith.blogspot.com/2013/07/tarta-z-owocami-i-kremem-budyniowym.html

Składniki na kruche ciasto:
200 g masła (dobrze schłodzone)
6 żółtek
40 g kakao
60 g cukru pudru
300 g mąki
szczypta soli

Dodatki:
5 łyżek dżemu z wiśni


Mąkę, kakao i cukier puder przesiać przez sitko i wymieszać dobrze w misce. W drugim naczyniu roztrzepać żółtka. Na stolnicę wysypać suche składniki i dodać drobno pokrojone schłodzone masło. Następnie bardzo drobno posiekać masło z mąką. Jest to bardzo ważne ponieważ im drobniej je posiekamy tym szybciej wyrobimy ciasto. Czas wyrobienia w przypadku ciasta kruchego jest niemalże najważniejszy ponieważ nie lubi ono ciepła naszych dłoni i nie może się w nich "zagrzać". Do mąki z posiekanym już masłem dodajemy roztrzepane jajka, a następnie szybko i energicznie wyrabiamy ciasto. Z ciasta, w zależności od tego jakiej formy do tarty używamy tzn. okrągłej lub prostokątnej, formujemy kulę lub rulon, zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na co najmniej godzinę. Dzięki dobremu schłodzeniu ciasto nie będzie kurczyło się podczas pieczenia. W czasie chłodzenia smarujemy formę masłem. Nie jest to konieczne jeśli posiadacie teflonową formę, którą osobiście bardzo polecam. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na stolnicy i wykładamy nim przygotowaną formę. Ciasto trzeba nakłuć widelcem w kilku miejscach. Tak przygotowaną foremkę z ciastem wkładamy do zamrażalnika na ok. 20 minut. Jest to doskonała alternatywa dla wstępnego pieczenia tarty z obciążeniem. Ciasto, prosto z zamrażalnika wkładamy do rozgrzanego do 180° piekarnika i pieczemy od 13 do 15 minut w zależności od tego jaki posiadamy piekarnik.
W trakcie pieczenia tarty w rondelku lub na patelni rozgrzewamy 5 łyżek ulubionego dżemu. Ja wybrałam wiśniowy ze spiżarni mojej mamy ponieważ są w nim duże kawałki owoców i nie jest bardzo słodki. Dżem doprowadzamy do wrzenia i gotujemy dosłownie kilka minut mieszając łyżką aby się nie przypalił. Na upieczoną tartę wylewamy gorący dżem i wkładamy do lodówki.

Składniki na crème pâtissière:
2 żółtka
50 g cukru pudru
2 płaskie łyżeczki mąki ziemniaczanej
2-3 krople aromatu waniliowego
175 ml mleka (zagotowanego)


W misce ucieramy żółtka, stopniowo, partiami dodając cukier puder. Następnie dodać mąkę ziemniaczaną oraz aromat waniliowy. Do powstałej masy, cały czas miksując, dolewamy powoli, cienką strużką, gorące mleko. Gdy wszystkie składniki dobrze się połączą przelewamy masę do rondelka i zagotowujemy do momentu osiągnięcia pożądanej przez nas konsystencji. Gotowy krem przypomina waniliowy budyń. Jeśli przygotowujecie tartę w większej okrągłej formie polecam przygotować krem z podwójnej porcji składników.

Na schłodzoną tartę z dżemem wylewamy przygotowany krem. Kiedy trochę ostygnie dekorujemy ulubionymi owocami. Ja wybrałam maliny i borówki ale mogą być to inne owoce. Całość możemy posypać do dekoracji cukrem pudrem i ozdobić listkiem świeżej melisy.

Oto efekt końcowy :)  

















 

No comments:

Post a Comment